Kreta – niezapomniane widoki, co warto zobaczyć

Καλημέρα! (czytane Kalimera)

Kreta, grecka wyspa we wrześniu przyciąga turystów zdecydowanie cieplejszym morzem. Szczególnie polecam wakacje w tym terminie, gdyż jest mniej wczasowiczów i ceny za nocleg są nieco mniejsze. Polecam także czterogwiazdkowy Hotel Molos Bay, w którym mieszkaliśmy. Jest on położony zaledwie kilka kroków od plaży Mavros Molos w Kissamos i około 32 km od miasta Chania. Restauracja w hotelu czysta, przyjemna, dysponuje odkrytym tarasem z przepięknym widokiem na zatokę Kissamos.

Do Chanii można wybrać się lokalnym autobusem (4,50 euro w jedną stronę z Kissamos) lub skorzystać z wypożyczalni samochodów, albo rowerów – jest ich mnóstwo na Krecie. Tutaj warto zobaczyć port, przebrnąć przez targ, wybrać się na spacer krętymi uliczkami, przy których podziwiać można zabytkową architekturę. Kreta a w szczególności Chania przepięknie wygląda także nocą.

Kreta skrywa atrakcje turystyczne, takie jak ruiny pałaców minojskich w Knossos, Fajstos, Malii i Kato Zakros, wniesione przez Wenecjan fortyfikacje w Retimno i Spinalonga oraz wąwóz Samaria.

Niestety nie udało nam się dotrzeć do Santorini. Wyspa z greckiej baśni nadal pozostaje moim marzeniem. Podobno 80% greckich pocztówek pokazuje widoki z Santorini.

Będąc na Krecie warto wybrać się na półwysep Gramvousa i lagunę Balos. Godzinny rejs promem po przepięknej zatoce rozpoczyna się w porcie Kasteli. Pierwszym przystankiem jest Imeri Gramvousa – niezamieszkana wysepka, z nienaruszoną przyrodą i naturalnym rezerwatem dla wielu gatunków ptaków. Większość turystów zażywa kąpieli w zatoce, mieniącej się krystalicznie czystą wodą, a inni palą się do zwiedzania ruin położonych na 137-metrowym wzgórzu fortecy weneckiej z XVI w.  (ja wskoczyłam do wody i nie mogłam oderwać się od aparatu). Kolejny przystanek (zaledwie 15 minut rejsu statkiem) to malownicza laguna Balos. To miejsce w wielu rankingach uznawane jest za jedną z najpiękniejszych lagun na świecie. Czaruje kolorem. Dno morza pokrywa czysty, złocisty piasek, który sprawia że woda nabiera turkusowej, a miejscami nawet szmaragdowej barwy. Widoki niezapomniane!

Zachodnia Kreta słynie także z przepięknych plaż. Czy widać różowy piasek na Elafonisi? Widać! 16 września 2014 roku potwierdzam był różowy piasek, ale tylko z lewej części plaży.  Z różowym kolorem piasku na wyspie wiąże się legenda, według której w Wielką Sobotę 24 kwietnia 1824 roku oddziały tureckie brutalnie wymordowały szukających tu schronienia 600 kobiet i dzieci – plaża spłynęła krwią i od tego czasu niegdyś zwykły piasek ma kolor różowy. Elafonisi  jest maleńką wysepką leżąca w głębi zatoki o tej samej nazwie uchodzi za jedną z najpiękniejszych na Krecie. Oddzielona od lądu bardzo płytkim morzem, można na nią dotrzeć, idąc po piaszczystym dnie. Szerokie plaże wokół Elafonisi przyciągają złocistym piaskiem i bardzo czystą wodą. Kierując się na południe szlakiem kreteńskich wiosek Enneachoria, zobaczymy ukrytą w znanej od czasów neolitu grocie kapliczkę Agia Sofia i występujące tam stalaktyty i stalagmity.

 

Kreta atrakcje, Kreta opinie, Kreta hotele, Kreta pogoda, Kreta co warto zwiedzić, Kreta gdzie się wybrać, Kreta plaża, Kreta Grecja